![Czwartkowe manewry Wojskowych w Książenicach. Górowały biegi i taktyka [ZDJĘCIA]](https://cdn.legia.com/variants/jUcLNzcvAycsg3AA3S49kk26/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Czwartkowe manewry Wojskowych w Książenicach. Górowały biegi i taktyka [ZDJĘCIA]
W czwartkowe przedpołudnie legioniści rozpoczęli kolejną jednostkę treningową przed niedzielnym ligowym spotkaniem z Koroną Kielce. Podopieczni Kosty Runjaicia pracowali w sali sportowej i na boisku.
Autor: Janusz Partyka
Fot. Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Janusz Partyka
Fot. Janusz Partyka
W czwartkowe przedpołudnie legioniści rozpoczęli kolejną jednostkę treningową przed niedzielnym ligowym spotkaniem z Koroną Kielce. Podopieczni Kosty Runjaicia pracowali w sali sportowej i na boisku.
Punktualnie o godz. 11:30 zawodnicy zebrali się w sali sportowej. Przez 15 minut odbyła się aktywacyjna rozgrzewka przed zajęciami na boisku. Na nim stawiło się w czwartek 22 piłkarzy z pola i czterech bramkarzy. Brakowało jedynie Jakuba Jędrasika, do normalnych zajęć z drużyną powrócili natomiast Makana Baku i Mattias Johansson.
Zajęcia rozpoczęły się od krótkiej rozgrzewki, nad którą pieczę trzymali trenerzy przygotowania fizycznego - Stergios Fotopoulos i Dawid Goliński. Wprowadzenie do treningu zasadniczego Wojskowi odbyli w asyście płotków i tyczek. Po intensywnym rozgrzaniu poszczególnych partii mięśni rozpoczęły się zajęcia z piłką. Czwartkowy trening był kolejną jednostką, która ma przygotować drużynę pod względem fizycznym i taktycznym do niedzielnego, inaugurującego wiosenne rozgrywki, starca z Koroną Kilelce przy Łazienkowskiej.
Nie zabrakło także ćwiczeń taktycznych. Podzielona na dwie drużyny ekipa trenowała budowanie akcji w ataku i ustawienia w defensywie. Grano na trzy i dwa kontakty, ale duża część akcji powstawała przy jednym kontakcie z futbolówką. „Dobre tempo, dobra jakość, dobra robota!” - chwalił często zawodników trener Aleksandar Rogić. Na czwartkowych zajęciach nie zabrakło także biegania, ale z piłką przy nodze. W ostatniej części treningu był rónież element wewnętrznej rywalizacji. Piłkarze (po trzech w każdej grupie) mieli za zadanie ruszyć z atakiem ze środka boiska, strzelić gola i jak najszybciej wrócić na miejsce. Walka była zacięta, ale humory dopisywały. Kolejny trening w LTC legioniści odbędą w piątek, o godz. 15:00.
Autor
Janusz Partyka